Istotą maratonu jest to, że wyzwania krążą po całym świecie i kolejne etapy są rozwiązywane przez uczestników z różnych uczelni. Przykładowo wyzwanie, które rozpoczyna się w Politechnice Warszawskiej, po pierwszym etapie przechodzi do Bogoty, zaś do nas przychodzi temat uprzednio rozwiązywany w Nowym Jorku. Cały proces zawiera  sześć etapów, gdzie każdy etap trwa sześć godzin, zaś działania w poszczególnych fazach wynikają z procesu Design Thinking: (i) faza głębokiego zrozumienia potrzeb użytkownika (empatia), (ii) redefinicja wyzwania, (iii) generowanie i wybór pomysłu, który rozwiąże wyzwanie, (iv) prototypowanie, (v) testowanie prototypów oraz (vi) podsumowanie i prezentacja rozwiązania. W tegorocznym Rat Relay wzięli udział studenci z uczelni z Warszawy (Polska), Nowego Jorku (USA), Bogoty i  Cali (Kolumbia), Porto (Portugalia), Leeuwarden (Holandia), Ghent (Belgia), Helsinek (Finlandia) oraz Melbourne (Australia).

Partnerem wydarzenia było Biuro Cyfryzacji Urzędu Miasta Warszawa, które dostarcza bardzo ciekawe i interdyscyplinarne wyzwania. Wbrew nazwie, która może sugerować „wyścig szczurów”, wydarzenie to miało na celu zintegrowanie studentów z całego świata w poszukiwaniu rozwiązań dla globalnego dobra, promowanie międzynarodowej współpracy, zrozumienie problemów lokalnych społeczności, ale także spojrzenie z różnych stron na ten sam problem. Rat Relay oznacza więc zacieśnienie współpracy różnych ośrodków, nie zaś konkurowanie między nimi.