Student PW z nagrodą i pomysłem na recykling zużytych maseczek

Mike Ryan i Aleksander Trakul, studenci Politechniki Warszawskiej i Uniwersytetu w Edynburgu, zwyciężyli w krajowym etapie konkursu Nagroda Jamesa Dysona. Zaprojektowali maszynę, która dezynfekuje i poddaje recyklingowi zużyte 3-warstowe maseczki chirurgiczne.

Studenci i absolwenci kierunków inżynierskich na polskich uczelniach mogli wystartować w konkursie o Nagrodę Jamesa Dysona po raz pierwszy. Musieli opracować projekty wynalazków i nowatorskich konstrukcji, które rozwiązują praktyczne problemy z życia codziennego.

W krajowym etapie konkursu zwyciężył  projekt XTRUDE ZERO autorstwa Mike’a Ryana, studenta inżynierii biomedycznej na Wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych PW, oraz Aleksandra Trakula, studenta informatyki na Uniwersytecie w Edynburgu.

Laureaci zaprojektowali maszynę, która automatycznie dezynfekuje, a następnie poddaje recyklingowi zużyte trójwarstwowe maseczki chirurgiczne. W efekcie powstaje polimerowy granulat wielokrotnego użytku.

Mike Ryan (z prawej) i Aleksander Trakul oraz XTRUDE ZERO

Inspiracją dla twórców była potrzeba poradzenia sobie z ogromną liczbą zużytych maseczek, trafiających na wysypiska śmieci z powodu pandemii COVID-19. Pomimo tego, że niektóre z firm określiły stosowane w maseczkach chirurgicznych materiały polimerowe jako łatwo poddające się recyklingowi, nie wprowadzono powszechnego rozwiązania, które pozwoliłoby na maksymalizację wydajności tego procesu.

- XTRUDE ZERO jest skutecznym rozwiązaniem tego problemu. Kluczową cechą naszego wynalazku jest modułowość, dzięki której można go łatwo skalować do ogromnego przedsięwzięcia, maksymalizując w ten sposób liczbę maseczek chirurgicznych poddanych recyklingowi. Pomysł opiera się na technologii, która jest już w powszechnym użyciu (automaty vendingowe), co ułatwia produkcję z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury z drobnymi korektami - mówią Mike Ryan i Aleksander Trakul, autorzy projektu. - Wreszcie, jest rzeczą oczywistą, pelet produkowany przez maszynę wykorzystać można do wyrobu dowolnej części z tworzywa sztucznego - dodają.

Laureatów wybrało jury w składzie: Tomasz Łuczyński, absolwent Politechniki Warszawskiej i Jacobs University Bremen, zawodowo rozwijający systemy percepcji dla robotów podwodnych, Przemysław Pająk - założyciel i redaktor naczelny bloga Spider’s Web oraz Tomasz Rożek, doktor fizyki i popularny twórca internetowy, znany m.in. jako autor kanału Nauka.

Zwycięzcy otrzymają nagrodę pieniężną w wysokości  10 tys. zł oraz możliwość przejścia do ścisłego międzynarodowego finału konkursu Nagroda Jamesa Dysona. Zdobywcę nagrody głównej oraz wprowadzonej w 2020 r. dodatkowej nagrody w kategorii zrównoważony rozwój wybierze osobiście James Dyson. Nazwiska laureatów zostaną ogłoszone 17 listopada. Otrzymają oni po 152 tys. zł. Ponadto wyróżnione zostaną dwa projekty, których autorzy zyskają po 25 tys. zł.

James Dyson to brytyjski miliarder i projektant urządzeń przemysłowych, znany jako wynalazca m.in. bezworkowego odkurzacza wykorzystującego separację cykloniczną czy bezdotykowej suszarki do rąk. Konkurs, który prowadzi Fundacja Jamesa Dysona, organizowany jest od 2005 r. w 28 krajach. W każdej edycji jury wybiera projekty, które mają największy potencjał, by odmienić i ulepszyć świat. Zwycięzcy zyskują międzynarodowy rozgłos, a sama nagroda umożliwia wprowadzenie swojego projektu w życie - często na masową skalę. Dotychczas James Dyson przeznaczył ponad 100 mln funtów na wspieranie projektów dotyczących edukacji i innowacji technologicznych. Nagrody pieniężne otrzymali autorzy niemal 250 wynalazków.

Źródło i zdjęcia: Spider’s Web, www.jamesdysonaward.org