20 lat Straży Akademickiej w Politechnice Warszawskiej

- Byliśmy pierwszą umundurowaną strażą akademicką w Polsce. Przyjeżdżały delegacje z całego kraju, przeglądały dokumenty, podpatrywały procedury, oglądały mundury. Pisano o nas nawet w gazetach, pokazywano w telewizji - wspomina mgr Jarosław Majczak, zastępca komendanta straży.

W jakich okolicznościach w Politechnice Warszawskiej powołano Straż Akademicką?

Z-ca Komendanta mgr Jarosław Majczak: Początkowo w Uczelni funkcjonowały dwie jednostki zajmujące się zapewnieniem bezpieczeństwa: Inspektorat Ochrony Mienia z biurem przy ul. Noakowskiego 18/20 i Służba Porządkowa z siedzibą, najpierw w łączniku na pierwszym piętrze, tam gdzie jest teraz Biblioteka Gmachu Głównego, potem w Gmachu Biurowym, obecnej siedzibie banku, gdzie mieściło się centrum ochrony mienia z Sekcją Konwojową Dzienną, która dowoziła walory pieniężne. Bank wtedy nie obsługiwał uczelni, Politechnika Warszawska miała własne kasy kwestury. Przewożono ogromne sumy pieniędzy, wszyscy pracownicy byli uzbrojeni. Druga sekcja - Konwojowa Całodobowa - strzegła kas kwestury. Trzecia sekcja - Straży Rektorskiej - ochraniała siedzibę głównych władz Uczelni oraz przyległe otoczenie. W 1995 r. do Inspektoratu ochrony mienia włączono Służbę Porządkową, a w 1998 roku podjęto działania zmierzające do utworzenia profesjonalnej służby ochrony osób oraz nadzoru i ochrony obiektów i mienia PW na drodze przekształcania i rozwoju istniejącego Inspektoratu Ochrony Mienia - i tak 24 września 1998 r. decyzją Rektora Politechniki Warszawskiej prof. Jerzego Woźnickiego utworzono Straż Akademicką Politechniki Warszawskiej. Pierwszym Komendantem został mgr Jacek Piliszek.

Jak wyglądał proces formowania się Straży?

Z-ca Komendanta mgr Jarosław Majczak: Lata 90. XX to były w stolicy niebezpieczne czasy. Po ulicach szalały gangi, pojawiło się nowe, realne zagrożenie terroryzmem. Wychodząc naprzeciw eskalacji zagrożeń zewnętrznych oraz mając na uwadze zachowanie autonomiczności Uczelni, Senat Politechniki Warszawskiej, opierając się na propozycjach Rektorskiej Komisji ds. Problemów Bezpieczeństwa w Uczelni, zwrócił się do Rektora o utworzenie Straży Akademickiej oraz zobowiązał Dyrektora Administracyjnego do opracowania całościowego systemu zapewnienia porządku i bezpieczeństwa w Uczelni. Funkcje kontrolne połączono z funkcjami fizycznymi i zabezpieczeniem elektronicznym. Trzeba było opracować nowe procedury, dostosować się do nowej sytuacji. W rozwoju Straży Akademickiej warto podkreślić rolę dwóch profesorów, którzy byli przewodniczącymi Rektorskiej Komisji ds. Problemów Bezpieczeństwa w Uczelni - prof. Zbigniewa Floriańczyka z Wydziału Chemicznego oraz prof. Andrzeja Chudzikiewicza z Wydziału Transportu, który zresztą wspiera nas do dzisiaj. Dużą pomoc otrzymaliśmy również od prof. Andrzeja Jakubiaka, byłego Prorektora, oraz od byłego Kanclerza Andrzeja Bryły. Obecnie naszą pracę inspiruje i wspomaga Kanclerz dr inż. Krzysztof Dziedzic. Nazwa jednostki - Straż Akademicka - nawiązuje do tradycji straży akademickich, organizowanych w czasach wojen, w celu ochrony mienia naukowego uczelni.

Komendant mgr Stanisław Prosiński: Obecnie Straż Akademicka zakresem działań obejmuje wszystkie obiekty i tereny Politechniki Warszawskiej. Usytuowanie obiektów może warunkować ewentualne formy działań. Kontrole obiektów PW położonych poza Terenem Głównym przeprowadzane są przez patrole zmotoryzowane, które stanowią uzupełnienie całokształtu ochrony fizycznej i technicznej. Nasi pracownicy z uwagi na umiejętności i posiadane kwalifikacje zarządzają także systemami bezpieczeństwa dwóch nowoczesnych obiektów PW, Centrum Zarządzania Innowacjami i Transferem Technologii oraz CEZAMATem.

Z-ca Komendanta mgr Jarosław Majczak: Uzupełniając - założeniem było to, że ma to być formacja umundurowana. Wzięto pod uwagę kod kulturowy munduru. Mundur jako zachowanie pozytywnego dystansu. Mundur to status, symbol i znaczące ubranie, które wiele określa, definiuje. Mundur nacechowuje i zobowiązuje! Umundurowani kojarzą się z siłą, odwagą i poświęceniem, odbierani są jako zdrowi, dojrzali, sprawni, umiejący poradzić sobie w każdej sytuacji. Mundur budzi zaufanie oraz daje poczucie bezpieczeństwa. Mundur  jest zewnętrznym  znakiem naszej przynależności. Pokazuje że tworzymy wspólnotę. Pokazuje innym, a jednocześnie uświadamia nam samym, że reprezentujemy środowisko akademickie. Implikuje to dobór pracowników, którzy podstawowym atutem ma być inteligencja, w przeciwnym razie będą ośmieszać instytucję, którą reprezentują. Z podobnego powodu szefem Straży Akademickiej został Komendant a nie Kierownik.

Straż Akademicka Politechniki Warszawskiej na inauguracji roku akademickiego/fot. STA

Proszę opowiedzieć o samych funkcjonariuszach.

Komendant mgr Stanisław Prosiński: Straż Akademicka jest jednostką organizacyjną nadzorującą, koordynującą i kontrolującą inne jednostki organizacyjne w zakresie prawidłowego zabezpieczenia i ochrony osób i mienia stanowiącego własność, bądź będącego w użytkowaniu Politechniki, a także realizującą zabezpieczenie mienia oraz utrzymanie porządku na terenie Uczelni. Teren Politechniki Warszawskiej jest obszarem autonomicznym. Pracownicy Straży Akademickiej - w toku pełnionej służby - realizują zadania nastawione przede wszystkim na prewencję, tj. minimalizowanie zagrożeń, zapobieganie występowaniu przestępstw i wykroczeń. Nadzorują i kontrolują tereny, obiekty oraz służby wewnętrzne i zewnętrzne zatrudnione do ochrony mienia Uczelni. Reagują na wszelkie naruszenia porządku oraz utrzymują stały kontakt ze społecznością akademicką nadzorowanego rejonu służbowego w celu systematycznego rozpoznawania potrzeb w zakresie podejmowanych działań. Nasi pracownicy zatrudnieni są na stanowiskach umysłowych, inspektora lub starszego inspektora. Ponad 20 proc. naszych pracowników ma wykształcenie wyższe, część z nich ukończyła również studia podyplomowe.

Z-ca Komendanta mgr Jarosław Majczak: Kandydaci na pracowników Straży Akademickiej muszą posiadać stosowne uprawnienia, m.in. posiadać ukończone 240 godzinowe szkolenie z zakresu ochrony osób i mienia, być wpisanymi na listę pracowników kwalifikowanych, posiadać certyfikat pracownika ds. bezpieczeństwa na imprezach masowych, preferowani są ludzie z ukończonym kursem pierwszej pomocy przedlekarskiej lub ratownictwa medycznego, posiadający minimum średnie wykształcenie. Mile widziana jest znajomość języka obcego, ponieważ w Uczelni studiuje coraz więcej młodzieży z zagranicy.

Komendant mgr Stanisław Prosiński: Potrzebne są osoby o stanowczym, ale stabilnym usposobieniu, ponieważ najważniejsze jest to, żeby zachowanie, reakcje, podejmowane interwencje powodowały skuteczność, ale i uspokojenie nastrojów, aby nie eskalowały napięć. Takie działanie ma ogromny wpływ na poczucie bezpieczeństwa społeczności akademickiej.

Jak to osiągnąć?

Komendant mgr Stanisław Prosiński: Głównie poprzez nabór odpowiednich kandydatów oraz szkolenia zarówno teoretyczne np. z psychologicznych podstaw interwencji, ale nade wszystko szkolenia praktyczne przeprowadzane przez profesjonalne firmy, które posiadają doświadczenie, także bojowe: jaki GROM, policja, żandarmeria, ratownicy medyczni. Zresztą ze służbami państwowymi tj. policją, strażą miejską  współpracujemy na co dzień.

Politechnika Warszawska jako pierwsza w Polsce zdecydowała się na powołanie umundurowanej straży akademickiej.

Z-ca Komendanta mgr Jarosław Majczak: Byliśmy pierwszą strażą akademicką w Polsce. Stworzono nawet misję jednostki. Po powstaniu we wrześniu 1998 r. w Politechnice Warszawskiej umundurowanej formacji z nowymi zadaniami i procedurami zaczęło się nami zainteresowanie innych uczelni i szkół. Przyjeżdżały delegacje z całego kraju, przeglądały dokumenty, podpatrywały procedury, oglądały mundury. Pisały o nas gazety, m.in. „Gazeta Policyjna” i „Kurier Warszawski”. Zainteresowanie naszą formacją trwa zresztą do dziś.

Komendant mgr Stanisław Prosiński: Bezpieczeństwo to także współpraca, dlatego regularnie występujemy również z inicjatywami informacyjnymi włączającymi do procesu zapewnienia bezpieczeństwa środowisko akademickie. Do czego niezmiennie zachęcamy.

Rozmawiała: Karolina Apiecionek

Zdjęcia: Straż Akademicka