Mobbing czy dyscyplina? Definicja potrzebna na co dzień

Pojęcie mobbingu w czasach „drapieżnego kapitalizmu” zrobiło niewątpliwie zawrotną karierę. Jak rozpoznać pierwsze oznaki nadmiernej presji? Kto powinien iść do sądu, a kto do psychologa?

Gdy 14 listopada 2003 roku definicja mobbingu pojawiła się w Kodeksie Pracy, pracownicy zaczęli używać jej na potrzeby określenia różnych stanów emocjonalnych, które występowały u nich w wyniku nadmiaru obowiązków, czy sposobu traktowania przez pracodawcę. Niemniej należy wziąć tu pod uwagę zróżnicowaną konstrukcję psychiczną osób, określających pewne zastałe sytuacje jako mobbing. Onegdaj tzw. „żelazna dyscyplina” nie budziła sprzeciwu, a nawet przynosiła wymierne korzyści. I choć minęły już czasy, gdy wypracowanie 200% normy przynosiło tytuł przodownika pracy, to jednak nadal nadmiar obowiązków może budzić skrajne emocje zarówno u wykonawcy, jak i zlecającego. Narastająca frustracja budzi sprzeciw i szuka winnego, choć nie zawsze wina leży po stronie pracodawcy.  

W poradniku wydanym przez Państwową Inspekcję Pracy znajdziemy m.in. stwierdzenie, iż „mobbingiem nie jest dyscyplinowanie personelu, gdy działania pracodawcy lub przełożonego nie są wyłączne i wyjątkowe” oraz mieszczą się w zakresie obowiązków i posiadanych przez pracownika kwalifikacji. Co ważne, pracodawca nie może naruszać godności osobistej podwładnego. Co jednak robić, gdy czujemy się pokrzywdzeni? Gdzie szukać sprawiedliwości?

Żeby otworzyć oczy Temidzie, trzeba najpierw wyjść jej naprzeciw, trzymając w ręku odpowiednie argumenty. W tym zakresie pomóc nam mogą różnorodne instytucje z biblioteczką przydatnych przewodników, umożliwiających dokładne przyjrzenie się problemowi. Przykłady zamieszczamy poniżej.

Mobbing. Informator dla pracownika. A. Kucharska
Jak rozpoznać mobbing? Zielona Linia

Zarządzenie Rektora nr 59/2014 z dnia 19/09/2014 w sprawie przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji w Politechnice Warszawskiej

Podobny materiał:
Czy nagana to już mobbing?

Opracowano na podstawie materiałów Państwowej Inspekcji Pracy oraz Zielonej Linii