Dawne twierdze militarne często pozostają niedostępne dla osób z niepełnosprawnością ruchową. Studenci Wydziału Architektury PW podjęli wyzwanie by to zmienić. Opracowane przez nich rozwiązania pomogą w dostosowaniu części obszaru kłodzkiej twierdzy i otworzą ją dla nowych zwiedzających.
Jak dostosować kłodzkie fortyfikacje do potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową? Odpowiedzi na to pytanie szukało jedenastu uczestników warsztatów z Wydziału Architektury PW. Pod okiem dr inż. arch. Marcina Górskiego w czterech zespołach przygotowano różne koncepcje zagospodarowania kazamat Redanu Wielkiego i projekt wystawy wojen podziemno-minerskich. Wszystko z uwzględnieniem potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową. Studenci zaprezentowali swoje wizualizacje oraz zaproponowali rozwiązania, które mogłyby usprawnić przyszłe inwestycje.
Wnioski z warsztatów są jednoznaczne - obiekt rzeczywiście nie jest dostępny, a barier architektonicznych jest więcej, niż wcześniej przewidywano. Wystarczą drobne nierówności albo zmiana nawierzchni, żeby uniemożliwić osobie poruszającej się na wózku dotarcie do danego miejsca. Obiekt można jednak udostępnić, należy wyznaczyć trasę turystyczną i miejsca z barierami architektonicznymi, a następnie zastanowić się jak je rozwiązać.
Twierdzę na pewno w znacznym stopniu da się udostępnić. Mamy dzisiaj wiele technologii, które pozwolą nam to zrealizować – od pochylni, platform i wind, po specjalne wózki, które na takim obiekcie mogłyby być udostępniane zwiedzającym -wyjaśniał dr Marcin Górski, z Zakładu Dziedzictwa Architektonicznego i Sztuki Pracowni Ochrony i Konserwacji Zabytków Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.
Dwutygodniowe warsztaty przyniosły wiele pomysłów na zagospodarowanie kłodzkiej twierdzy, a jej dyrekcja zapowiedziała poszukiwanie środków zewnętrznych umożliwiających sfinansowanie inwestycji. Dostosowanie tras turystycznych umożliwi otwarcie obiektu dla osób, które dotychczas z powodu barier architektonicznych nie mogły zwiedzać kłodzkiej twierdzy.