Niepodległa oczami Rektorów Politechniki Warszawskiej
W pierwszym roku działania Politechniki Warszawskiej, w roku akademickim 1915/1916, naukę rozpoczęło 600 studentów. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości zgłosiło się przeszło 2,5 tysiąca młodych osób.
- Oby przyszła w tych murach praca służyła celom pokojowym, przedewszystkiem gospodarczemu odrodzeniu Waszej Ojczyzny, której okrutna wojna jeszcze dzisiaj tak ciężkie zadaje rany - mówił w przemówieniu inaugurującym rok akademicki 1915/1916 pierwszy Rektor Politechniki Warszawskiej Zygmunt Straszewicz.
Do maja 1917 roku życie uczelniane toczyło się własnym rytmem pod czujnym okiem niemieckich władz okupacyjnych. Wiosną zbuntowali się studenci. Na posiedzeniu Senatu PW zorganizowanym 7 maja 1917 roku władze uczelni podniosły temat repolonizacji szkolnictwa wyższego.
„Senat Akademicki zawiadamia pp. Studentów, że z powodu kilkakrotnego przerywania pracy przez studentów, prowadzenie wykładów i ćwiczeń stało się niemożliwem, wobec czego zajęcia w Politechnice z dniem 11 maja zostały zawieszone” - napisano w oświadczeniu.
Zakończenie studenckiego strajku spowodowało wznowienie działania Politechniki Warszawskiej, co z kolei spotkało się ze sprzeciwem generała gubernatora Hansa von Beselera, który zawiesił działalność Uczelni. Szczęśliwie, już we wrześniu szkolnictwo wyższe przeszło pod jurysdykcję władz polskich. 7 listopada 1917 roku w Politechnice Warszawskiej zainaugurowano trzeci rok akademicki.
Na stanowisko rektora mianowany został inżynier Stanisław Patschke. Funkcję tę pełnił jednak zaledwie miesiąc. Zmarł po krótkiej chorobie 8 grudnia 1917 roku, a Rada Regencyjna powierzyła obowiązki rektora Janowi Zawidzkiemu.
- Owa wielka wojna światowa, której dotkliwe skutki dały się odczuć każdemu z nas, której ciężar przygniata nas od lat już czterech, ta straszna wojna bratobójcza ma się stać dla nas jutrzenką lepszej, światlejszej przyszłości. Mamy odzyskać naszą samodzielność państwową, mamy się stać gospodarzami i zarządcami własnej naszej ziemi, tej ziemi przodków naszych wraz z jej olbrzymiemi skarbami przyrodzonemi - grzmiał Jan Zawidzki, Rektor PW na inauguracji roku akademickiego 1918/1919.
W obliczu rosnącego napięcia 7 listopada 1918 roku senatorowie Politechniki Warszawskiej, Uniwersytetu i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego wystąpili z następującą odezwą:
„W zgodnem postanowieniu młodzieży akademickiej, aby wstąpić do wojska, celem zdobycia i wywalczenia niezależnego bytu państwowego Ojczyźnie, Senaty akademickie witają doniosły czyn patriotyczny, z którym w całości się solidaryzują. W przeświadczeniu, że młodzież akademicka, wstępująca do wojska, stać będzie na straży jedności narodowej i służyć będzie obronie zagrożonych granic Polski, Senaty Akademickie wyrażają zgodność uczuć swych z uczuciem młodzieży i postanawiają zawiesić wykłady i zajęcia”.
Politechnika Warszawska, co warto podkreślić, nie przerwała prac naukowo-organizacyjnych. Po odzyskaniu niepodległości na studia zapisało się ponad 2,5 tys. młodych osób. Ustępujący ze stanowiska Rektor PW Jan Zawidzki, w przemówieniu inaugurującym rok akademicki 1919/1920, ze smutkiem zaapelował o pamięć o poległych w walce studentach Politechniki Warszawskiej, jednocześnie odnotowując z zadowoleniem, że pomimo wydarzeń wojennych, młodzież garnie się do nauki.
- Ten tak obfity napływ studentów do naszej Uczelni, świadczy wymownie o silnem dążeniu naszej młodzieży szkolnej do zdobycia wyższej wiedzy technicznej, o jej dążeniu do poświęcenia się pracy wytwórczej, - temsamem świadczy o jej wierze i ufności we własne siły - podkreślał w przemówieniu. - Objaw to zdrowy i pocieszający. Napełnia nas on otuchą i wiarą, że, wywalczywszy własną niepodległość państwową, zdołamy ową niepodległość utrwalić i zabezpieczyć na długie stulecia.
Pierwsze właśnie minęło.
Źródło: „Politechnika Warszawska 1915-1925” pod red. prof. Leona Staniewicza,
„200 lat tradycji wyższego szkolnictwa technicznego na ziemiach polskich” S. Adamczak, C. Jastrzębski, A. Borys